Humor z Szubienicą cz. 5

– 1 –

– Osamo, czemu nie przygotowałeś się do lekcji?
– Bo wolałem sobie zrobić dobrze opuszkiem palca w sam koniuszek żołędzi.
– Dobra, dobra, paluszek i główka to szkolna wymówka.

– 2 –

Ojciec pyta się swojej 35 letniej córki Rani:
– kiedy Ty masz zamiar wyjść za mąż?
Ona na to:
– po co mam wychodzić za mąż jak mam w domu wibrator i to mi wystarcza.
Na drugi dzień córka wraca z pracy a tu w pokoju siedzi pijany jak bela ojciec a na stole stoi jej wibrator. Ona krzyczy:
– tata co Ty robisz??
– nie widzisz? Z zięciem pije.

– 3 –

Divine świeżo osadzony w więzieniu drze się zza krat:
– Jestem niewinny! Niewinny!
Na to z sąsiedniej celi:
– No, to już niedługo, kwiatuszku – jutro prysznic…

– 4 –

Malik pieści Tansu. Wkłada rączke pod spodniczke i czuje że jakoś tam
mokro i ślisko …
– Cooo, okresik ???
– Nieee, biegunka..

– 5 –

Przychodzi blondynka (Catrina) do warzywniaka i mówi:
– Poproszę ogórka!
– W całości czy pokroić – pyta sprzedawca
– A co? Czy ja wyglądam jakbym miała pi**ę na żetony?!

– 6 –

Poszedł Nikolaj do lekarza. Ten po przebadaniu przepisał mu czopki.
– Wie pan jak to stosować? -zapytał
– niebardzo – odpowiedział Nikolaj
– To ja panu pierwszy czopek dam teraz a resztę weźmie pan w domu już sam.
Jak powiedział tak zrobił.
Nikolaj wrócił do domu męczy się męczy ażeby zaaplikować czopek i nic. Wkońcu poprosił o pomoc żonę.
Ta położyła mu lewą ręke na ramieniu a prawą załadowała czopka.
– O k…a!!!! – wrzasnął Nikolaj
– co zabolało cię? – zapytała żona
– nie tylko sobie przypomniałem że doktor kiedy mi wsadzał czopek to trzymał obie ręce na moich ramionach…

(-) Książę Dżalal bin Sezer
Redaktor Naczelny